2 z 4
Poprzednie
Następne
Pisz. 36-letni warszawiak utonął w jeziorze Bełdany. Był pijany?
Mężczyzna był pijany?
Mężczyzna był pijany? Do utonięcia doszło wczoraj około godziny 13.00. Na dzikiej plaży nad Jeziorem Bełdany w powiecie piskim. jak wynika z ustaleń policjantów pracujących na miejscu tragicznego wypadku, 36-latek z Warszawy wypoczywał tam z kolegami. W pewnym momencie mężczyzna postanowił przepłynąć na oddaloną o kilkadziesiąt metrów od brzegu jeziora wyspę. Niestety, w drodze powrotnej na brzeg 36-latkowi prawdopodobnie nie starczyło sił. Mężczyzna zniknął pod wodą. Mimo akcji ratunkowej świadka zdarzenia, nie odnaleziono 36-latka. Udało się to dopiero po około 2 godzinach strażakom. Zobacz też: Iława. Tragiczny wypadek motocyklowy. Dwie osoby nie żyją