Wypadek pod Piszem. Kierowca zginął w płomieniach
Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący oplem omegą prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych i na prostym odcinku drogi zjechał najpierw na przeciwległy pas jezdni, a następnie do rowu, gdzie uderzył w drzewo. Auto stanęło w płomieniach. Niestety kierowca był w środku. Nie udało się go uratować.
Czytaj także: Wypadek koło Zalewa. Ranna została 11-letnia dziewczynka [ZDJĘCIA]
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci i technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady. Ciało zostało zabezpieczone w prosektorium. Przeprowadzona sekcja wykaże czy mężczyzna był trzeźwy w chwili wypadku oraz co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci, a także potwierdzi personalia kierowcy.
Wypadek koło Pisza
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?