Uciekł policjantom spod komendy
Młody, 20-letni Krystian, nie zapłacił grzywny. Sąd zamienił mu ją na dwa tygodnie aresztu. Ale młodzieniec za nic do więzienia na odsiadkę nie chciał pójść. Mundurowi z Olsztyna zatrzymali go w miniony poniedziałek (23 lutego). Rutynowo przewieźli go do KMP, bo chcieli wypełnić dokumentację jeszcze przed przewiezieniem do aresztu.
Kiedy wysiadali z radiowozu młody mężczyzna wykorzystał chwilę nieuwagi i czmychnął między budynki. Mundurowi rzucili się za nim w pościg i okazali się lepsi kondycyjnie od młodego aresztanta. 20-latek siedział w areszcie kilkanaście godzin po ucieczce.
Ale policjantom nie jest do śmiechu. Szef komendy miejskiej inspektor Andrzej Góźdź już wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. I nie chce komentować wpadki swoich podwładnych. Czeka na zakończenie wyjaśniania sprawy. Jeśli się okaże, że policjanci nie dopełnili obowiązków to czekają ich konsekwencje.
Sprawę zbada także prokuratura – zarówno postępowanie policjantów, jak i samego aresztanta. Młodemu człowiekowi grożą zarzuty stawiania czynnego oporu funkcjonariuszom na służbie za co grozi do dwóch lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?