Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Areszt dla zabójcy kobiety idącej chodnikiem w Piszu

Robert Orzechowski
Areszt dla zabójcy kobiety w Piszu
Areszt dla zabójcy kobiety w Piszu arch. Polskapress / zdj. ilustracyjne
Sąd aresztował na trzy miesiące 46-letniego mężczyznę, który 12 sierpnia, w Piszu, śmiertelnie potrącił 40-letnią kobietę idącą chodnikiem. Po przesłuchaniu postawiono mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, do którego się przyznał.

Areszt dla zabójcy kobiety

14 sierpnia, popołudniu sędzia Sądu Rejonowego w Piszu podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci 3-miesięcznego aresztu dla mężczyzny, który 12 sierpnia śmiertelnie potrącił kobietę idącą chodnikiem i odjechał z miejsca zdarzenia.

Czytaj także: Zabił samochodem kobietę. Usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem

Do wypadku doszło 12 sierpnia rano na ul. Wojska Polskiego w Piszu. Dwie godziny po zdarzeniu policjanci odnaleźli spalonego mercedesa. Został on porzucony w lesie około 13 km od Pisza. W dalszym ciągu mundurowi szukali kierowcy tego auta.

W poszukiwaniach brało udział kilkudziesięciu policjantów, przewodnicy z psami tropiącymi i policyjny śmigłowiec. W trakcie prowadzonych czynności w tej sprawie funkcjonariusze wytypowali potencjalnego sprawcę.

Jeszcze tego samego dnia na komendę przyszedł 46-letni mieszkaniec południowej Polski, który chciał zgłosić kradzież mercedesa. Policjanci ustalili, że to jest osoba przez nich typowana. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Jeszcze tego dnia był przesłuchany przez funkcjonariuszy i usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do jego popełnienia.

Zobacz też.

źródło: TVN24/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto